I miss you! I miss you so far!

Rebel

No więc tak.
Powiem szczerze.
Nie-ma-się-czym-chwalić.

Po pierwsze - na usprawiedliwienie swojego "dziecinnego początku" opowiadania mam mój wiek. Dopiero kształcę styl. A to opowiadanie daje mi pole do popisu i pływania w odchłani doboru słów.
Po drugie - denerwuje mnie, że jest banalnie proste, bez ekscentrycznych fragmentów, a to tylko dlatego, że nie umiem szybciej rozłożyć akcji.

Opowiada o piętnastoletniej dziewczynie.
Fabuła - plagiat. (no co, trzeba się przyznać xD! a to tylko dlatego, że jednocześnie milion osób wpada na ten sam banalny pomysł dwukropek)
Przyjaciółka głównej bohaterki umiera - nie wiadomo, czy popełniła samobójstwo, czy zabiła ją choroba.
Życie Jagody (gł. bohaterki) zmienia się z zawrotną prędkością. Szybkie porozumienie z matką i równie szybkie zerwanie więzi. Dziecinne, rozkaprysione zachowania. Rozpieszczony bachor.
Którego ma kształcić ból. Śmierć. I panika.
Bo to wszystko ją spotka.
Jeszcze nie wie, że "niesamowita przygoda", która się rozpoczeła będzie "niesamowicie bolesną przygodą".
Tak, ale w zasadzie to ona najwięcej narozbraja.

Dopiero 17 rozdział.
No. Smile

.
[link widoczny dla zalogowanych]
.

Lola

O, kurczaczki Szok

Ja już byłam na twoim blogu

Bo był polecany przez oneta, a jak mi się nudzi, to wchodzę.
I mi się nawet, nawet podoba. Tylko dla mnie to wszystko za szybko się dzieje.
No cóż.

Rebel

Jak to, był polecany?
Kiedy, jak?!

Ja o tym nie wiem Wink

Wiem, za szybko.
Bo się wydaje że Jagoda i Bill już są i będą razem Wink

Właśnie to mnie denerwuje, że ludzie są pochopni, a ja nie potrafie w tekście naprowadzić ich na to, że to dopiero początek, a opowiadanie będzie miało masę zawijasów Wink

Lola

Nie pamiętam. Ale było, bo wchodziłam i czytałam. Nie wiem, czy ten obrazek z tekstem, czy bez, ale było. Albo w linkach... Nie pamiętam Zalamany

No. I tak ma być. Mają być zwijasy i zawiasy xD

Rebel

Jeśli tak - super, kurde, czaiłam się, żeby się pochwalić a tu przegapiłam xDD
Ale...
Jest taka dziewczyna, która perfidnie ukradła mi nagłówek jakoś niedawno (ale w wyniku napadów moich i mojej przyjaciółki już zmieniła

) i ona była często polecana, więc może pomyliłaś?

D

Taaak, ale raczej ten, no, zawieszę to opowiadanie

Bo teraz żyje [link widoczny dla zalogowanych].
Wydaje mi się, że jest troszkę... inne. I nie takie dzicinne.
Mimo, że jest jeden odcinek xDDD

Lola

Nie, to na pewno twój, bo w "omnie" ta dziewczyna miała coś z zapałką, jestem pewna xD
A pozatymz zdjęcia w albumie... Jestem pwna, że byłam, bo tam jest takie fajnie zdjęcie które mi się bardzo podoba xD

Rebel

Ah. To miło.
Jednak blog pozostaje w zawieszeniu na czas bliżej nieokreślony.
Już zakładam nowy temat z opowiadaniem, którym żyję i.. lubie je pisać, o xD. Smile

Zapałka. M, to mój.
Miło, że polecili, a ja przeoczyłam ten fakt. XD

Lola

Czasem tak jest. Ale nie przejmuj się. Polecą cię jeszcze raz Wink

Rebel

Byłoby mi super miło, jakby jeszcze raz polecili.
Z tą tylko różnicą, że jeśli teraz, to nowego bloga xD

Lola

Obydwa na raz polecą xD

Rebel

To byłby szczyt.
xD
Pokocham Onet XD

A hm.
Czytałaś ten odcinek co polecili? =_=
O czym on był? xDD
Bo ja chyba 3 razy do nich wysylalam. Razz

Anja

a mi się nie chce otworzyć link.

ech.

hhmm wiesz co, może nie powinnaś tak ... nieprzychylnie mówić o swoim blogu, co?
trochę wiecej wiary w siebie.

Jak uda mi się W KONCU wejsc na ta stronę to przeczytam Smile

Rebel

Anja

e tam. ja lubię 'tracić czas' na takie rzeczy.
i mam nadzieję, że w koncu mi się otworzy tam to opowiadanie.
Zwłascza jeśli polecił je onet.

a na to drugie też oczywiście zajrzę.

Lola

Nie pamiętam... Ale wiem, że potem czytałam całe opowiadanie...

Rebel

I to był największy błąd w twoim życiu Wink

Subiektywnie na to patrząc - y, mnie by strzeliło po pierwszym odcinku. Razz

Lola

Największy to może nie... Czytałam wiele gorszych opowiadań...