nouvel_ mówi wszystkim 'dzień dobry' ;]

nouvel_

witam panie, bo z tego, co zaobserwowałam, to nie ma tu panów. jestem nouvel_. tak po prostu. co to kogo obchodzi jak mam naprawdę na imię. lubię spędzać wolny czas z włączonym Word'em, rockiem w głośnikach i gorzką kawą w kubku. oprócz tego maluję. moja matka dostaje szału, jak wchodzi w piątek wieczorem do pokoju, a ja zabieram się za malowanie mojej ściany nad łóżkiem 15 raz w tym roku. Ale oprócz malowania ścian nie pogardzę jakąś dużą dekoracją, albo płótnem. Ogólnie kocham malować na wielkich przestrzeniach.
śpię do popołudnia, prowadzę nocne życie, bo wtedy męczy mnie wena.

jaka jestem?
nie potrafię się opisać. nigdy mi to nie wychodziło. mam 17 lat, błękitne oczy i bałagan w pokoju. W życiu nie lepiej. Jeden wielki burdel, ale jakoś sobie z tym radzę. Między jednym błędem życiowym, a drugim uczę się francuskiego i angielskiego, które kocham miłością bezgraniczną.

mam świra na punkcie blogów - pamiętników, które czytam nawet po kilka godzin tygodniowo, Jack'a Sparrow'a i muzyki RH+.

tyle.
nic szczególnego.
taka sobie przeciętna nouvel_.

Shadow

Witamy, witamy w naszych skromnych progach

.

A co do Sparrow'a, to ja jednak wolę Will'a xD

nouvel_

jakie tam skromne Very Happy

dla mnie Will jest trochę jakby taki zniewieściały Razz

a Sparrow ma orginalną, nietuzinkową osobowość.

Shadow

O, tak. Zgodzę się z Tobą w stu procentach. Ale Will pociągał mnie od zawsze i popłakałam się na końcówce ostatniej części, łech.

nouvel_

więc ja mam Sparrow'a, ty masz Will'a i przynajmniej się o nich nie pobijemy Very Happy

Shadow

Tak, dokładnie. I łapy z dala od mojego Willa' a (to do reszty) xD

nouvel_

a Sparrow mój, jakby ktoś zapomniał. Razz

szczęśliwego Nowego Roku ;*

Shadow

I nawzajem Smile

nouvel_

jak się udał Sylwester?

Shadow

Aaaa, było nawet nawet, mimo iż spędziłam go w domu, z paczką chusteczek i uroczym panem G. na gg Smile

) A Twój jak się udał?

nouvel_

chora jesteś, że z chusteczkami świętowałaś?
ja żałuję, że nie zostałam w domu. mogłam wyłączyć telefon i iść spać, a nie siedzieć na zimnie w cienkiej bluzce, bo się nagle zachciało mu rozliczać stary rok.

miałaś rację, Shadow, że zostałaś w domu Very Happy

Shadow

A dziękuję i nie żałuję.
A tak, chora byłam. I jeszcze trochu jestem, ale i tak jest lepiej, bo przynajmniej mogę mówić

.

nouvel_

a co ci było?

Shadow

Najpierw dostałam paskudnego kataru, a dwa dni później straciłam głos. Ale już jest w miarę normalnie, tylko dalej mi dokucza katar. I boję się, że dzisiaj się doprawiłam, stojąc na mrozie przez dobre pół godziny, uch.

nouvel_

chodzisz do szkoły, czy masz przedłużone ferie świąteczne? ;>
wiesz, że katar leczony trwa tydzień, a nieleczony 7 dni.

zdrowiej szybko :*