Znaleziono 964 wyników

E... ja tez nie czaje.. xD heeeh nie pamietam co mi wtedy do łba odbiło... xD wybacz... Very Happy

według mnie dobre było tylko to 1... zadne inne... xD no xD

gadałyśmy o tym po co trzeba zapamietywac rzeczy mało istotne xD

Aa... xD no chyba ze tak

ja nie.... chociaż... nie tak dawno zakończyło działalność opowiadanie właśnie o nich... oj to było dzieło sztuki... w sumie często kojarzy mi się z 'wspólnym' ale to tylko sytuacjami albo coś bo tak ...

Na to po co..? -.-' nie no w sumie jak chcesz... xD

Lola przecież mogłaś to z edytować... albo usunąć jak jeszcze tej następnej nie dodałaś

heh... można nazwać to i tak Very Happy

Jeeesteś... nie trawie opowiadan o th....

Noo.. choćby nawet Very Happy

NOo..

heeh takie rzeczy też trzeba pamietac nie wiem po co ale nie ważne Very Happy

ojj bo ty nie wiesz wszystkiego o mnie... Very Happy

[może i dobrze... ]

młodsza... taa... rok temu? xD
Ale wiem jedno... moje 1 opowiadanie chciało mi się czytać... z wiekiem sie pogorszyło.. Very Happy

hehe

Podeszli do grupy tak bliskich im osób. Bill zdobył się na tyle odwagi by powiedzieć to szybko, bez oddechu.
- Mamy przecież pieniąde, dawca się znajdzie - dodawał otuchy Jost

NO..

ale są tacy co je czytają [oj błogosław im boże] ja nie mam pojeca jak mozna to czytać ale dobra Very Happy

No co ty.. jak prezet to prezent.. xD to już nawet nie o kase chodzi tylko jako tako o mnie. Bo twierdzą że nie zasługuje a kij im w oko... xD

A ja nigdy nie patrze na posty... od kąd zdobyłam 1000 to w ogóle nie zwracam na nie uwagi.. wcześniej to jakoś patrzyłam... xD

Tom był na tyle zdenerwowany że jego reakcji nie było widać. W głębi siebie załamał się. Czuł że z bratem jest coś nie tak. Jendak nie podejrzewał że bd to białaczka.
- Teraz jest to do wyleczenia - ...

noo... ja tak kiedys swoje opowiadanie zaczełam czytać... 3 odc. i stwierdziłam że tego debilstwa czytać nie bd Very Happy

hehe
wspólne opowiadanie to jest inszejsze ale za dużo czytania i tak Very Happy

hehe

no.. albo moje wydadki tak sie zmniejszą[napewno nie ale może..] że samoistnie kasa sie odłoży i kupie se to co se bd chciała.. ale ja chce dostać ale dobra Very Happy

hehe

hehe też tak mam Very Happy

ja jak jeszcze było 30-coś stron przeczytałam całe... ale teraz to by mi sie nie chciało.. Very Happy

No.. a w dodatku nie chce deana marleya xD ale ja ich tu skatuje Very Happy

- kiedyś xD kiedy to nie wiem ale kiedyś napewno Very Happy

No i było sie tak przejmować Very Happy

hehe

Jeszcze chwilę wpatrywał się w podłogę po czym wstał i udał się w strone drzwi. Gdy je otworzył popatrzył na Annę ta uniosła ręce pokazując że trzyma za niego kciuki. Uśmiechną się do niej blado i zni ...