Znaleziono 1324 wyników

Jak już pisałam poprzednio - bardzo mi się jednoczęściówka podobała Smile

)

No problem Smile

Ja jestem w czteroletniej klasie, w liceum, gdzie jest rozszerzony niemiecki i trzy przedmioty od przyszłego roku są nauczane dwujęzycznie. A teraz mam 18 godzin niemieckiego w tygodn ...

A spróbowałabyś powiedzieć inaczej xD Młaaa :*

Och, zobaczymy Smile

Mam aż cztery, bo ja mam baardzooo rozszerzony niemiecki. Bardzoo Very Happy

A fizyki i matmy nienawidzę z całego serca, uch.

oo, życzę powodzenia. Ja całe szczęście nie mam jutro żadnego z tych okropnych przedmiotów. Muszę przetrwać tylko cztery niemieckie i w-f

Oj, mam, mam. I bardzo często jestem z siebie niezadowolon ...

Nie byłabym tego taka pewna

www.w-pamieci-mej.blog.onet.pl
www.kaulitz-tagebuch.blog.onet.pl

Mam nadzieję, że się nie zanudzisz

Najpierw dostałam paskudnego kataru, a dwa dni później straciłam głos. Ale już jest w miarę normalnie, tylko dalej mi dokucza katar. I boję się, że dzisiaj się doprawiłam, stojąc na mrozie przez dobre ...

No, bo jeśli piszesz dobrze, to nie ma co wytykać, heh.
A, tak. Piszę. Nawet dwa.

A dziękuję i nie żałuję.
A tak, chora byłam. I jeszcze trochu jestem, ale i tak jest lepiej, bo przynajmniej mogę mówić

.

Heh, ja też miałam taką tremę - pamiętam. Ale stwierdziłam, że jeśli ktoś mi nie powie, co robię źle, to nigdy się nie nauczę w miarę porządnie pisać

Aaaa, było nawet nawet, mimo iż spędziłam go w domu, z paczką chusteczek i uroczym panem G. na gg Smile

) A Twój jak się udał?

No problem. Szczere słowa Smile

I nawzajem Smile

Podobało mi i się. I to bardzo Smile

Tak, dokładnie. I łapy z dala od mojego Willa' a (to do reszty) xD

O, tak. Zgodzę się z Tobą w stu procentach. Ale Will pociągał mnie od zawsze i popłakałam się na końcówce ostatniej części, łech.

Witamy, witamy w naszych skromnych progach

.

A co do Sparrow'a, to ja jednak wolę Will'a xD

- Po prostu przemyślałam to sobie dzisiaj w nocy jeszcze raz. Przypomniałam sobie, ile razem przeszliśmy, jak nie poddawałeś się, pomagałeś mi na każdym kroku - wstała z łóżka, podeszła do biurka i wy ...

Anna uśmiechnęła się lekko do niego i chwyciła go za rękę.
- i chcialabym o tym z Tobą porozmawiać.

Bill pocałował ją w czoło, zapłacił za zamówienie i wrócił z Anną na górę.
- Jutro zdejmą mi ten gips. Nareszcie - ucieszyła się dziewczyna, siadając na łóżku.

Ach, czyli mnie? Jupi! xD

Och, wiatmy, witamy.

Kultura wymaga przedstawienia się, a ja do tej pory tego nie zrobiłam, haha xD A jestem tu prawie rok

.

Powiem wprost: Nie podobało mi się.

Jak dla mnie, to nie było tej magii, tego czegoś, co powinno się w jednoczęściówce znajdować. Za mało opisów. A te dialogi wydawały mi się takie... nijakie.
...

- Czyżbyś zmieniła zdanie? - Zapytał uśmiechając się szeroko i pocałował ją.