Forum  Strona Główna



 

Fanka

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Starsze jednoczęściówki.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Shadow
Przyjaciel:)
Przyjaciel:)



Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1324
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miejsca, w którym jestem tylko ja.

PostWysłany: Pon 20:22, 19 Lut 2007    Temat postu: Fanka

Czarnowłosy nerwowo krążył po małym, ciasnym pomieszczeniu, obracając w dłoni mikrofon. Mógł szczerze powiedzieć: miał tremę. Tak, jak przed każdym koncertem. Bał się, że coś nie wyjdzie, pomyli słowa piosenki, przewróci na scenie, wybiegnie w nieodpowiednim momencie… Mogłoby się wydawać, że jest spokojny i opanowany. Koncerty były dla niego codziennością. W wywiadach zapewniał, że muzyka jest dla niego najważniejsza. I nic tego nie zmieni, nawet dziewczyna.
Tak naprawdę był inny. Stres zjadał go od wewnątrz. Dzień przed występem wszystko go drażniło, a w nocy nie mógł zmrużyć oka. W myślach powtarzał sobie słowa utworów. Od kilkunastu miesięcy jego życie tak diametralnie się zmieniło. Czasami już nie wiedział czy na lepsze, czy może na gorsze. Dostał od losu jedną jedyną szansę, która się nigdy nie powtórzy. Grzechem byłoby nie skorzystanie z niej.
Żył pod presją. Każdy jego ruch był obserwowany przez media. Nie mógł w spokoju wyjść na ulicę. Dziennikarze czyhali na niego na każdym kroku i uwieczniali na zdjęciach każdą sytuację, każde jego najdrobniejsze potknięcie… W dodatku tęsknił za miłością. Jak każdy, pragnął tego uczucia. Jeszcze przed rozpoczęciem kariery miał dziewczynę. Zależało mu na niej. Jednak musiał wybrać. Albo Ona, albo marzenia. Wybrał to drugie. Ona zrozumiała, odeszła. Teraz ma chłopaka, którego kocha całym sercem. Nie widzi świata poza nim. A On? Nadal jest sam i coraz bardziej ta samotność mu doskwiera.
Nagle usłyszał głośne krzyki i piski, dochodzące z zewnątrz. Domyślił się, że jego przyjaciele weszli na scenę, tym samym wywołując ogromne emocje u fanek. Uśmiechnął się lekko i w myślach odliczył do dziesięciu. To pozwalało mu się na chwilę odprężyć, uspokoić. Wyszedł na korytarz i skierował swoje kroki ku wyjściu zza kulis. Odsunął lekko granatową zasłonę i dostrzegł przed sobą kilkudziesięciu tysięczną publikę. Przełknął głośno ślinę. Wiedział, że czekają już tylko na niego. Nie może ich zawieść. Poczuł, jak serce zaczyna mu bić coraz szybciej, próbując wyrwać się z piersi. Palce stały się dziwnie wilgotne ze zdenerwowania…
Usłyszał akordy pierwszej piosenki. W myślach dodał sobie odwagi i zgodnie z ustalonym wcześniej planem wybiegł na scenę. Wywołało to u fanek ogromne emocje. Zaczęły piszczeć, skakać, płakać. Uśmiechnął się lekko. Ten tłum bardzo wiele dla niego znaczył. Dzięki nim realizował swoje marzenia. Mógł robić to, co kochał.
Zaczął śpiewać. Głos mu lekko drżał, ale po chwili już go opanował. Cały stres w jednej chwili gdzieś uleciał, a On poczuł jak przez całe jego ciało przechodzi potężna fala pozytywnej energii. Już się nie bał. Tutaj był w swoim żywiole. Teraz wiedział, że wszystko pójdzie zgodnie z planem.
Przebiegł wzdłuż sceny, śpiewając refren. Jego uwagę zwróciła Czarnowłosa dziewczyna, stojąca w pierwszym rzędzie. Była zupełnie inna niż reszta zgromadzonych dziewczyn. Wpatrywała się w nieokreślony punkt na scenie, milczała. Zastanawiał się, co Ona tutaj robi. Zupełnie nie pasowała do tego otoczenia. Może przyszła z przymusu? I wtedy zauważył, jak jedna łza spływa po jej zarumienionym policzku. Nie rozumiał już nic. Jedno pytanie kotłowało się w jego myślach: Dlaczego płacze? Na pewno nie z powodu piosenki…
Nadszedł czas na utwór, do którego zawsze wybierał jedną z fanek. Już od samego początku wiedział, kto go z nim zaśpiewa. Podszedł do tej dziewczyny, pochylił się nad nią i delikatnie dotknął jej ramienia. Ona spojrzała na niego ze strachem w oczach. Wyciągnął w jej kierunku dłoń, jednak Ona energicznie kręciła głową, dając mu do zrozumienia, że nie zaśpiewa z nim. Zdziwił się, bo wiedział, że niejedna z obecnych tutaj dziewczyn dałaby się zasztyletować za tą chwilę. Zrezygnowany wybrał fankę, stojącą obok niej. Dziewczyna rzuciła mu się na szyję i zaczęła całować w policzki. Chłopak zaśmiał się cicho. Był do tego przyzwyczajony. Na każdym koncercie spotykał się właśnie z taką reakcją jego wielbicielek. Odsunął dziewczynę od siebie i objął ramieniem. Pochylił się nad nią i oboje zaczęli śpiewać refren. Czarny podziękował jej i skinął głową na ochroniarzy, którzy pomogli blondynce zejść ze sceny, mimo że protestowała.
Czarny szybko wbiegł za kulisy. Chwycił podaną mu przez uśmiechniętego menadżera butelkę z wodą i wypił połowę za jednym tchem. Otarł twarz białym ręcznikiem. Uwielbiał to, co robił, mimo wszystko. Wyjrzał przez zasłonę i zobaczył, jak jego brat siedzi na brzegu sceny i nawiązuje kontakt z publicznością. Uśmiechnął się do siebie i napotkał wzrokiem tą czarnowłosą nastolatkę, którą za wszelką cenę chciał bliżej poznać. Wiedział, że nie powinien, ale w tym momencie ciekawość wzięła górę. Ta dziewczyna była zupełnie inna niż reszta. Nie piszczała, nie płakała na jego widok. Nawet nie chciała zaśpiewać z nim piosenki, co go ogromnie zaskoczyło.
Chrząknął głośno i zawiesił sobie ręcznik na karku. Wziął kilka głębokich oddechów i z powrotem wybiegł na scenę, słysząc brzmienie kolejnej piosenki. Energicznie wymachiwał rękoma, wykonywał miejscami bardzo dziwaczne ruchy, przyjmował dziwne pozycje. Unosił mikrofon do góry, pozwalać fanom śpiewać refren. Uśmiech nie schodził z jego twarzy. Sam nie wiedział, dlaczego tak stresuje się przed koncertami. Mimowolnie spojrzał na czarnowłosą. Wpatrywała się w niego z uśmiechem na ustach. Chłopak odwzajemnił gest i mrugnął do niej porozumiewawczo.

Po wyczerpującym koncercie nadszedł czas na rozdawanie autografów. Choć byli zmęczeni, a w szczególności wokalista, to nie dawali tego po sobie poznać. Dla swoich fanów gotowi byli zrobić wiele, aby tylko wywołać uśmiech na ich twarzy.
Czarny podpisywał kolejny plakat ze swoją podobizną. Uniósł głowę i wtedy napotkał błękitne, jak morze tęczówki. Przed nim stała właśnie ta czarnowłosa dziewczyna, która przez cały czas zaprzątała mu głowę. Zawahał się przez chwilę, ale postanowił zrobić coś, na co żaden z nich nie odważyłby się. No, może poza jego bratem. Jeszcze żadna fanka nie wywarła na nim takiego wrażenia. Odwrócił plakat i małymi cyframi zapisał swój numer telefonu. W tym momencie nie myślał o tym, że może On się dostać w niepowołane ręce, że będzie musiał zmienić numer telefonu po raz kolejny. W tej chwili nie interesowało go nic, oprócz bliższego zapoznania się z tą dziewczyną.
Czarnowłosa uśmiechnęła się. Zabrała plakat i odeszła, tym samym ustępując miejsca kolejnej, zniecierpliwionej fance. Chłopak odprowadził ją wzrokiem. Miał nadzieję, że nie pożałuje swojej decyzji. Wierzył, że zadzwoni. Do rzeczywistości przywróciło go ciągnięcie za rękaw. Potrząsnął głową i uśmiechnął się do blond włosej, podpisując się na zdjęciu, które mu wręczyła.

Dni mijały, a chłopak przez cały czas wpatrywał się w ekran telefonu jak zahipnotyzowany. Na każdym koncercie wypatrywał tej czarnowłosej dziewczyny, która skutecznie zawróciła mu w głowie. Nerwowo krążył po pokoju, przygryzając paznokcie. Powoli tracił nadzieję, że Ona kiedykolwiek zadzwoni… A może zgubiła numer? Nie mogła odczytać jego pisma? Miała wypadek? Różne myśli nawiedzały go każdego poranka. Jednak wytrwale wierzył, że pewnego dnia usłyszy jej głos po drugiej stronie słuchawki.
Następnego dnia obudził go jakiś dziwny dźwięk. Nieprzytomnym wzrokiem rozejrzał się dookoła w poszukiwaniu źródła owego hałasu. Po chwili do jego świadomości dotarła wiadomość, że prawdopodobnie ktoś próbuje się do niego dodzwonić i to już od dobrych kilku minut. Zerwał się z łóżka jak oparzony i chwycił do ręki wibrujący telefon. Na wyświetlaczu widniał nieznany mu numer. Uśmiechnął się do siebie i odebrał z nadzieją, że to właśnie ta osoba, która była powodem jego bezsenności. Nie mylił się. Jednak z każdym wypowiadanym przez nią słowem rozczarowywał się coraz bardziej. Chyba robił sobie zbyt wielkie nadzieje… Dziewczyna dała mu jasno do zrozumienia, że nie mogą się bliżej zapoznać, choć On tak bardzo chciał. Pożegnała się z nim i poprosiła, aby nie dzwonił. Chłopak poczuł dziwne ukłucie w sercu. Usiadł na rogu łóżka i wsłuchiwał się w głuchy sygnał w słuchawce.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Etinette
Przyjaciel:)
Przyjaciel:)



Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:29, 19 Lut 2007    Temat postu:

No kochana ciekawie, pomysł mi się podoba, no i nasz biedny Kaulitz dostał kosza niewiarygodne

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
good_witch
Bywalec



Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Voodooland.

PostWysłany: Pon 23:00, 19 Lut 2007    Temat postu:

E... Nie?
Koniec jest taki, jakby miało coś po nim nastąpić.
Nie czułam nic.
Totalna pustka uczuciowa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
yuna
Poczatkujący



Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z piekła rodem

PostWysłany: Wto 13:00, 20 Lut 2007    Temat postu:

Czytając zastanawiałam się, co to za dziewczyna, ale kiedy doszłam do końca.... powiem szczerze, że mnie to nie ruszyło.
Zgadzam się w poprzedniczką, że końcówka jest taka jakby miał być ciąg dalszy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Annabelle
Mistrz pisania;)



Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 233
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...wiesz, że ja dziewica?

PostWysłany: Pią 20:16, 23 Lut 2007    Temat postu:

Początek mi się podobał...Były opisane uczucia...ale właśnie muszę się przyczepic do końca. Zakończyłaś tę część, tak jakby "w połowie" jakbys to urwała...Ale ładnie Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
extremalna.
ADMINISTRATOR.



Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: away from U.^^

PostWysłany: Nie 23:02, 04 Mar 2007    Temat postu:

A mi sie spodobało.
Opisy były świetne.
-5 moge dać Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lola
MODERATOR.



Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 1905
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 12:05, 18 Mar 2007    Temat postu:

Nie ruszyło mnie to wcale. Jak mówiły poprzedniczki, czułam, jakby to opowiadanie było urwane w połowie i miało mieć kontynuacje. I niech zgadnę: Ta dziewczyna, którą tak się zauroczył Bill, to była jego eks? Ale opisy, owszem, bardzo ładne.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shadow
Przyjaciel:)
Przyjaciel:)



Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1324
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miejsca, w którym jestem tylko ja.

PostWysłany: Nie 18:09, 18 Mar 2007    Temat postu:

Nie, to nie była jego eks. To była zwykła dziewczyna, którą się zauroczył. A co do tego urwania w połowie, to od początku miałam taki cel.
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lola
MODERATOR.



Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 1905
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pon 10:38, 19 Mar 2007    Temat postu:

Trochę to skomplikowane...
Raz tu, raz tam.
I gdy czytałam to czułam jakby to była jego eks. Nie wiem dlaczego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anja
Przyjaciel:)
Przyjaciel:)



Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z piekła rodem ;D

PostWysłany: Czw 22:25, 14 Cze 2007    Temat postu:

Bardzo mi się podobało.
Oryginalne i dobrze napisane.
Z pomysłem.

6.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Starsze jednoczęściówki. Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by Sopel & Download

Regulamin