Tomaszowy pamiętnik...[5]

Lola

Gdzie jest kolejna część? Bo jak wezmę za nogi i powieszę na trzepaku do góry nogami, to będzie źle?
Kochana Bielutko, pisz, pisz, pisz, bo my tu ładnie prosimy i domagamy się o kolejną część twojego pięknego, cudownego i zaczepistego opowiadania (jejku, ale zasłodziłam).

biala_xD

Kochana, słodziutka, nieco za bardzo wychwalająca to dzieło Lolu Razz

Oto z za gór i lasów przybywa nowa częśc przygód Pana K i perypetii jego towarzyszy. Kwadratowy

Chyba nudna, ale nie wiem, nie komentuje swoich dzieł. Starałam się poprawiac błędy, jeśli je ktoś znajdzie proszę o wybaczenie, ale coś mnie błówka boli, może dlatego, że do szkoły dzisiaj trza było iśc?
+ mój cudowny komp nie daje mi pisac takiej pięknej literki jak ,,C z kreseczką" Więc może w niektórych momentach zabraknąc, ale zstałam się ją doklejac.
Całusy i oto 4 częśc przygód Tomka, ze specjalną dedykacją dla niecierpliwej Loli Razz

Edit:
Wstęp dłuższy niż sama nota, ale co tam Rotfl

***
- Porwali je dla okupu. - Powiedział menażer.
Normalnie zgon! Gdzie moje gitarki!? Z kim ja będę spał?
- Ile chcą? - Wychrypiałem.
- Nie ile a co. - Stwierdził Bill ledwo powstrzymując wybuch śmiechu.
Zrobiłem minę w stylu podjaranej Hiltonki co na mojej twarzy wyglądało na zdziwienie. Brat rzucił we mnie jakąś kartką. Na której było kilka słów:
Jeśli chcesz odzyskać gitary przeleć mnie.
- Kolejna fanka! - Krzyknąłem oburzony. - Ale propozycja brzmi kusząco. - Dodałem odwracając list na drugą stronę gdzie było przyklejone zdjęcie dziewczyny z zamazaną twarzą i nagim ciałem.
- Nie podniecaj się tak. - Bill wyrwał mi list i rzucił go w płomienie żarzące się w kominku. - Kupimy ci nowe gitary jak chcesz to nawet 8. - Mruknął.
- Ale z tamtymi już tyle przeszedłem. - Naburmuszyłem się jak środa na piątek. - Ale...co nowe to lepsze. - Uśmiechnąłem się jak 5 letnie dziecko kiedy dostaje lizaka.
Ja chce lizaka!
Następne 3 godziny spędziliśmy w centrum szukając dla mnie odpowiednich gitar. Wyszło tak, że miałem tylko jedną, a resztę trzeba było zamówić.
- Nie będę grał na klasycznej. - Protestowałem.
- Daj spokój Tom, tylko dzisiaj. Jutro przyjdą twoje Giersony. - Nalegał Bill.
- GIBSONY. - Wrzasnąłem na brata tak głośno, że mój krzyk przerodził się w pisk, czego moi towarzysze bardzo nie lubili.
- Zamknij się. - Warknął Georg zakrywając mi ręką usta.
Oczywiście chciałem go ugryźć w tą kończynę górną ale najpierw ją ośliniłem, bo nikt nie wiem co on mógł trzymać w tej łapie. Geo odskoczył ode mnie jakby się poparzył drutem pod napięciem. Od razu mówię że mój nie jest! Sprawdzałem!
- Dobra. - Mruknął znudzony Jost. - W takim razie do lekcji.
Cała nasza banda wybuchła śmiechem. On nam każe iść do lekcji, przecież my nawet do budy nie chodzimy.
- Poczta e-mailowa. - Dokończył.
Podrapałem się po głowie zastanawiając kiedy ostatnio sprawdzałem pocztę. Podszedłem do biurka, tak z czystej ciekawości i włączyłem pocztę.
1271 e-maili. Cztery ze szkoły reszta od fanek.
,, Panie Kaulitz kiedy ma Pan zamiar odesłać zaległe prace, które otrzymał pan 3 miesiące temu?" - Od mojej nauczycielki.
Ups...
Włączyłem następną wiadomość ze szkoły. Ukazała mi się cholernie długa lista zadań do zrobienia. Każdy głupi domyśliłby się, że są to moje zaległe zadania z przed 5 miesięcy. Nagle wyskoczyło nowe okienko z nowym e-mailem, ze szkoły.
,, Jeśli do końca tego tygodnia nie nadrobi Pan wszystkich zaległości, zostanie Pan wyrzucony ze szkoły, to decyzja dyrektora. Musi się Pan sprężyc, ma Pan wiele do zrobienia..." Więcej nie przeczytałem bo usłyszałem wściekłe krzyki Davida. Okazało się, że nie tylko ja olałem szkołę, Bill też to zrobił.
- To koniec! - Wrzasnął. - Jak wy macie zamiar to zrobić do niedzieli?! Już jest wtorek. - Krzyczał do nas gdy siedzieliśmy przed nim na łóżku.
Spuściłem głowę, ale zaraz ją uniosłem bo Jost zmienił ton głosu.
- Dobra, przepraszam. - Mruknął siadając obok nas. - Zadzwonię do córki. Pomoże wam nadrobić zaległości. - Wyjął telefon i wyszedł.
Po kilku minutach wrócił.
- Przyjedzie dopiero jutro. - Oznajmił. -A wy teraz do lekcji. - Wskazał nam dwa laptopy leżące na stoliku.
Złapałem jednego i wskoczyłem na moje łóżko zaczynając przepisywać odręcznie na białym arkuszu papieru pierwsze zadanie.
- Bill jak się pisze "dżemu"? - Zapytałem po chwili zastanawiając się jak napisać odpowiedź do zadania, które udało mi się rozwiązać.
- D-R-Z-E-M i U z kreską. - Odpowiedział dumny z siebie.
Zapisałem na kartce zdanie z owym trudnym wyrazem. Zdanie brzmiało tak:
Mama kópiła sześc bótelek, Francuzkih rzabih ódek i tży słoiki drzemó. *
Po około 4 godzinach rozwiązałem 3 zadania z 486.
- Jeszcze tylko 483. - Próbowałem się pocieszyć.
***

* - Te słowa i ,,trudności" ortograficzne są z języka polskiego, bo niestety niemieckiego nie umiem, a jakoś musiałam zaznaczyc jaki ,,mondry" jest Tomasz.
Całusy :* i do napisania Razz

Lola

Ha!
Kochana Lola się cieszy, bo po raz pierwszy dostała dedykacje xD
I kochana Lola się cieszy, ponieważ jej oczy ujrzały nową część.

biala_xD

Lola

Eee tam, obraził. Rzuciłby się z dachu xD

biala_xD

O nie! Tomuś wracaj, zupa stygnie! Spring Nicht <lol2>
No i wystygła! Zdegustowany

Ty ogórze kiszony! Będziesz sobie ją podgrzewał <lol2> Ja ci usługiwac nie będę! Zalamany

(teraz tłumaczę, chodzi o to co by się działo gdyby jednak Pan starszy K nie miał zamiaru się obrazic za moje dzieło a skoczyc z dachu)

Lola

No ba! Ja wszystko rozumieć swym małym łepetyńkiem. Ogór mnie powalił xD Bo był kiedyś zmyślony wywiad z TH Na temat ogóra xD

biala_xD

Lola nie zgadłaś! Tom się na skarpetkach świętego Mikołaja powiesi jak to przeczyta <dumny z siebie> Ja to mam łeb nie od parady <lol2> Ale moment, jakaż ja się skromna zrobiłam Very Happy

Lola

Na skarpetkach? Przecież to niehigieniczne xD Tak jak mundurki xD
Na różowych bokserkach w misie (oczywiście Georga)! Tak, to jest to!

Mała Niewiadoma

Giersony Toma Razz

Świetne!

Lola

Tak, tak, Gibsony.
Szkoda, że dla okupu a nie do czegoś innego... (tutaj ujawniają się moje zboczenia)

Mała Niewiadoma

A dla czego innego można porwać "giersony"?

Lola

Nie chciałabyś wiedzieć... Rotfl

Do WYKORZYSTANIA np. w GRZE...
Dobra, ja nic nie mówię xD

biala_xD

Lola! O czym ty myślisz!? Dziewczyno! Jesteś nie...nie coś tam w każdym razie, nie myśl o takich sprawach bo ci pozia mózg upitoli Razz

Lola

Ale to tak samoistnie wychodzi Blue_Light_Colorz_PDT_07

Po prostu mam taki tok myślenia.
Nic dziwnego, jak kumpluję się z dwoma zbokami. Blue_Light_Colorz_PDT_22

A w Bozię nie wierzę.

biala_xD

No to Bozia Ci mózgu nie upitoli Razz

Bo nie miałby mi kto oceniac tomaszowych wypocin Razz

No oczywiście jeszcze inne osoby by były, ale ty i te twoje komentarze Razz

I ciągłe poprawianie mnie Razz

(jeśli robię błędy) Razz

Dobra koniec mojego monologu Razz

a może dialogu, nigdy nie wiedziałam co oznaczają owe słowa <lol2> (chyba naprawdę jestem tak tępa jak mi się wydaje) Blue_Light_Colorz_PDT_02

Lola

Och, moje komentarze są tak fantastyczne Zdziwiony

Nie no, pokłony.
Poprawianie? Właściwie to ja poprawiam jak mi się chce xD Ale ogólnie staram się doi tego przyłożyć.

Monolog:
Monolog to wypowiedź jednego podmiotu, będąca całością znaczeniową i formalną, w przeciwieństwie do dialogu, składającego się z wypowiedzi niesamodzielnych.

Monolog wyraża myśli i uczucia mówiącego. Wyodrębnia się różne rodzaje monologów, występujących w dziełach literackich: a) wypowiedzi relacjonujące przeżycia podmiotu, będące swoistą autocharakterystyką, wygłaszane do samego siebie; b) wypowiedzi o charakterze narracyjnym; c) wypowiedzi kierowane do konkretnych realnych adresatów (wykład, przemówienie).

Z wikipedi, żeby nie było. xD

Mała Niewiadoma

Wieś coooo? Ja bym chciała nononowy odcinek. Bo u mnie w domku nie ma co do ćytania o Tomusiu. Plosię!

Lola

Ja teś, ja teś!
Bo dzisiaj dobrnocki nie oglądałać.
Ładniutećko prosi.

Mała Niewiadoma

Oh.. ja teź nie oglądałam doblanoćki. cio było?

Lola

nie wiecieć.
trzaby się pytać mamuni.
albo bachurasków.

Mała Niewiadoma

Sprawdzam w teletygodniu...
Była dzisiaj "Babcia Róza i Gryzelka"
lol

Lola

O boże xD
To taka głupia bajka xD
Ja oglądałam w tym czasie "Artur i Minimki" xD

Mała Niewiadoma

A ja siedziałam na foruuum!

Lola

Jesteś najbardziej oryginalna xD