Forum  Strona Główna



 

Tomaszowy pamiętnik [6] xD

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Starsze wieloczęściówki.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bieluśieńkaxD
Poczatkujący



Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Czarnego Boru xD

PostWysłany: Wto 18:35, 12 Maj 2009    Temat postu: Tomaszowy pamiętnik [6] xD

Biała wrółciła ze swoim opowiadaniem, tylko jako że nie chciało mi się tego wszystkiego przepisywać to poprzednie 5 części znajdziecie w starych wieloczęściówkach, a tutaj będzie część 6 i kolejne xD przepraszam za kłopoty
***
- Ty skretyniału bufolcu o trzech głowach! - chwila namysłu. - Bez głów, bo z trzema głowami pewnie byłbyś za mądry! - moje wrzaski rozniosły się po całym domu. - Przez ciebie kupo krowiego łajna zakodowali mi Playboya! - z naburmuszoną miną zasiadłem na fotelu grzebią po kieszeniach w poszukiwaniu paczki papierosów, które gdzieś tu miałem. Palę, a co się będę szczypał, muszę jakoś odreagowywać ten stres związany z posiadaniem przyjebanego zwierzątka znanego powszechnie jako deBill Ka...nie, on nie jest godzien by nosić to samo nazwisko co ja, od dziś nazwę go... deBill Widelec. Ale do chuja Wacława gdzie są moje fajeczki? Znowu obszukałem spodnie, a nawet skarpety i gacie...wróć! Gacie odpadają, bo trzeba je najpierw mieć, no nie? No więc obszukałem to i owo, ale nic z tego...jak kamień w gów...znaczy wodę. Wtedy też pan deBillowaty wyciągnął z kieszeni paczkę papierosów, a żeby tego było mało to jeszcze na pudełku była karykatura, którą sam nabazgroliłem dzisiaj rano.
- By go świnia powąchała! - wrzasnąłem zrywając się na nogi. - Nie dość, że popsuł dekoder to jeszcze mi papierosy zajebał! - złapałem pierwszą lepszą rzecz, która była blisko mojej ręki...znaczy skarpety Gustava i rzuciłem w mordę tego kretyna, którego matka wydała na świat zaraz za mną. - Ty złodzieju jeb... - nie zdążyłem dokończyć, gdyż do pokoju wpadł Jost.
- Tom. - spojrzał na mnie, a zaraz później na deBilla, który nerwowo szorował twarz ręką.
- Aaaa! Oczy mi wypala! - wrzasnął.
- Ale co? - gdyby David był postacią z kreskówek, które tak często ogląda, to nad jego głową zabłysnąłby błękitny znak zapytania, a może i taka kropelka pojawiłaby się z tyłu jego głowy? No nie wiem, w każdym razie na pewno zastanawiał się, co znowu dzieje się mojemu wrażliwemu braciszkowi.
- Co mu zrobiłeś? - zapytał mnie manager.
Znowu ja? Jestem grzeczny. W tym momencie zacząłem zezować do góry by sprawdzić, czy aby na pewno nad moją głową pojawiła się aureola, a jeśli się nie pojawiła to czy aby nie wyrosły mi rogi...kto wie. Po krótkim obmacywanku głowy z ulgą stwierdziłem, że rogów jeszcze nie mam.
- Ja nic nie zrobiłem. - oświadczyłem szczerząc się jakbym dostał szczękościsku.
DeBill zniknął za drzwiami łazienki, a zaraz po tym rozległ się szum wody.
- Chyba się poszedł wykąpać. - oznajmiłem. - W końcu... - drapiąc się po głowie zacząłem liczyć ile to już lat nie widziałem go zbliżającego się do wody. Raz, dwa, pięć, trzy, osiem, cztery... ee? Dam sobie spokój.
- Mniejsza. - David machnął ręką przy okazji zrzucając z szafki telefon Georga, który zaczął wydawać...no cóż, bardzo dziwne dźwięki...coś zaczęło tam jęczeć, jakiś zmysłowy, kobiecy głos. Łaaaj...aż mi ślina nabiegła do ust, więc żeby się bardziej nie rozkręcić kopnąłem telefon pod łóżko o dziwo jęczenie ucichło. - To było...dziwne. - dodał Jost spoglądając na mnie.
- To nie moja komórka! - usprawiedliwiłem się pokazując własny telefon.
- Dziś twoja kolej na robienie zakupów. - wypalił mój rozmówca nie robiąc z min jakie zacząłem strzelać.
- Fanki mnie dopadną, zaprowadzą do jakiejś świątyni i będą gwałcić! - zawołałem niby to z żalem, ale chyba wcale nie miałbym nic przeciwko takiemu rozwoju wypadków jeśli tylko te fanki miałby być ładne i mieć duże cycki, facet mnie chyba rozszyfrował bo tylko pokręcił z niedowierzaniem głową i wyszedł.
- No to trudno. - wstałem z fotela. - Tom Kaulitz idzie do Biednejbronki. - złapałem portfel kierując się do drzwi.
- Kup mi loda! - zawołał za mną deBill.
Terefere kuku....Ty to mi co najwyżej loda możesz zrobić. Trzaskając drzwiami opuściłem swój apartament.

- Juuuuupiiiii. - darłem się na cały supermarket jeżdżąc tym metalowym wózkiem i co chwilę wpadając na jakichś ludzi. - Z drogi patafiany! - krzyczałem ciesząc się jak małe dziecko. Mój wzrok w końcu padł na olśniewającą sprzedawczynię. Stała koło zamrażarki z lodami. Bill chciał loda! Znowu nawiązując do kreskówki...nad moją głową zamigotwała żółta lampka, ale zaraz się spaliła. No cóż. Podjechałem do pięknej pani sprzedawczyni i wpatrywałem się w nią z lekko rozchylonymi ustami.
- Loda? - zaproponowała opierając się o zamrażarkę.
- Tu i teraz! - wymamrotałem ledwo kontaktując.
Blondyna zmarszczyła swój idealny nosek mierząc mnie rozbawionym spojrzeniem. Dopiero wtedy zdałem sobie sprawę z własnej głupoty. Pacnąłem się otwartą dłonią w czoło tak, że aż echo poszło po całej Biednejbronce co sprawiło, ze znowu poczułem się jak kretyn.
- Ja...ten... - zacząłem mamrotać pod nosem. - Eee...muszę ostrzyc kota i nakarmić trawnik! - zawołałem szybko i już mnie nie było.
Nadle zatrzymałem się przy kasie i zrozumiałem co było nie tak z moim tłumaczeniem. To nie miało być nakarmić kota i ostrzyc trawnik?
Nieważne. Zapłaciłem i uciekłem jak najszybciej.
O nie. Moja noga tam już więcej nie postanie, Tom Kaulitz nie będzie robił z siebie fujary przy byle jakiej panience... Chociaż nie....ona nie była byle jaka, ona była idealna! I gdzie się podziewa mój mózg, gdy spotykam takie dziewczyny!?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
qwekamqwe
Poczatkujący



Dołączył: 30 Gru 2010
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 23:32, 30 Gru 2010    Temat postu:

Fajne opowiadanie Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kryśka
Poczatkujący



Dołączył: 24 Cze 2014
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:52, 24 Cze 2014    Temat postu:

7/10 Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Starsze wieloczęściówki. Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by Sopel & Download

Regulamin